Różni ludzie już pisali to i owo o tym, jak się co nazywa, ale dla mnie największy urok mają badania własne, odpowiedzi od konkretnych ludzi, a nie powielanie opisów dawniejszych etnografów i historyków.
Stworzyłem nawet formularzyk, więc zapraszam na przedświąteczno-świąteczną wymianę słówek.
No to kto przynosi prezenty pod choinkę (o ile to się nazywa choinka)?
Reklamy